Unia Europejska pracuje nad strategią dla unijnego przemysłu. W ocenie branży AGD tylko strategia przemysłowa oparta na zasadach wspólnego rynku ma kluczowe znaczenie w budowaniu pozycji Unii Europejskiej w globalnym handlu. Nie ma Unii Europejskiej bez jednolitego rynku UE, na którym opiera się cały unijny przemysł.
Chcąc pozostać ważnym podmiotem na arenie światowej kluczowe dla UE jest posiadanie wyraźnego planu rozwoju przemysłowego. Jednak zgodnie z pierwszymi komentarzami do projektu, dokument pozostawia niewiele miejsca na konkretne działania.
Na najwyższych szczeblach instytucji UE istnieje porozumienie co do konieczności wzmocnienia jednolitego rynku UE. Istnieje jednak wiele przykładów praktyk i inicjatyw pojawiających się w UE, które zamiast tego szkodzą tworząc kolejne bariery w dostępie do rynku.
„Dla nas ustawodawstwo musi działać w praktyce. Słyszymy wiele opinii na temat znaczenia jednolitego rynku UE dla rynku pracy, gospodarki i dążenia do innowacyjności, ale fakty mówią co innego ”- skomentował Paolo Falcioni, dyrektor generalny APPLiA.
Jednym z nich jest mechanizm granicznego podatku węglowego (CBAM, Carbon Border Adjustment Mechanism). Propozycja Komisji Europejskiej, aby nałożyć podatek od dwutlenku węgla emitowanego na niektóre materiały napływające do UE. APPLiA skomentowała tę inicjatywę, wyjaśniając, dlaczego problem ucieczki emisji ulegnie pogorszeniu i negatywnie wpływ na konkurencyjność Europy, jeśli propozycja pozostanie niezmieniona.
Kolejny przykład – niektóre kraje członkowskie UE, na czele z Francją, wprowadzają swoje własne przepisy dotyczące gospodarki o obiegu zamkniętym, które tworzą nowe i znaczące bariery w handlu i podważają zasady unijnego rynku wspólnotowego. Niedawno Francja wprowadziła wymóg stosowania obowiązkowych filtrów z mikrowłókien do pralek do stycznia 2025 r. oraz zakaz umieszczania na produktach i opakowaniach informacji o „biodegradowalności” przed przeprowadzeniem jakichkolwiek dochodzeń na szczeblu UE o zgodności tego wymogu z jednolitym rynkiem. Z kolei w Hiszpanii trwają obecnie dyskusje nad konkretnymi przepisami dotyczącymi etykietowania produktów. Takie krajowe indywidualne ograniczenia podważają zasadę swobodnego obrotu towarów w EU.
„Jako sektor wielokrotnie sygnalizowaliśmy kwestię kolejnych barier na rynku unijnym”, kontynuował Falcioni, „zwracając się bezpośrednio do Komisji Europejskiej, aby podkreślić fakt, że krajowe prawodawstwa tworzące takie bariery powinny być najpierw omówione na szczeblu europejskim”.
Mimo wysiłków APPLiA obserwujemy inicjatywy, które w konsekwencji mogą doprowadzić do znacznego zburzenia funkcjonowania Jednolitego Rynku UE. Bariery w wewnątrzunijnym obrocie towarami mają konsekwencje dla rozwoju przemysłu europejskiego oraz jego konkurencyjności na rynku światowym.